Moi trybuci ^^

czwartek, 8 listopada 2012

Dwa słowa wstępu

Witajcie moi kochani!
Jeśli jesteście fanami Igrzysk Śmierci to zapraszam serdecznie do mnie!!!
Przeczytacie tu historię fanfictions opartą na tejże książce.
Z góry ostrzegam, że pozwoliłam sobie na niewielka modyfikację fabuły w celu dostosowania jej do swoich potrzeb.
Głównymi bohaterkami będą: Liszka (Foxface) czyli postać epizodyczna z I części, oraz buntownicza Johanna Mason. Tak, wiem, że Pani Collins ani słówkiem nie wspomina, aby owe postaci miały kiedykolwiek się spotkać. u mnie jednak znają się doskonale i to właśnie o ich losach Wam opowiem.
Z góry mówię: Nie macie się czego bać. To nie będzie historia homoseksualnej miłości. Oczywiście jeśli ktoś chce się na sile dopatrywać, to nie zaprzeczam, że pewnie mu się powiedzie. Jednak nie na tym głownie się skupimy.
Oczywiście wystąpi większość kanonicznych postaci!
Może nawet z biegiem czasu zamieszczę jakieś miniaturki dotyczące innych bohaterów.
Na razie jednak skupmy się na Liszce i Johannie
Nie wiem jak długo powstawał będzie blog. To zależy od Was, drodzy czytelnicy. Mam nadzieję jednak, że będą jacyś zainteresowani.
Nie przedłużając. Zapraszam do lektury (pierwszy rozdział będzie gotowy najdalej dzień po dodaniu notki organizacyjnej) 
Niech szczęście Wam sprzyja!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz